To pytanie w Polsce jest bardzo ważne, z jednej strony mamy demokracje ale czy na pewno mamy wolność słowa?
Na dobrą sprawę nie można o wszystkim mówić i wygłaszać publicznie bo możemy zostać oskarżeni o Propagowanie czegoś!!! co dla rządu jest niewygodne.
W Polsce niewygodne dla państwa sytuacje manifestacje są tłumione Policją jak za czasów komuny, ZOMO nadal funkcjonuje przynajmniej ta sama metoda.
Pokazuje to filmik z marszu wyzwolenia konopi: https://thc-thc.tv/category/marsz-wyzwolenia-konopi/
Gdzie się kończy wolność słowa?
Gdzie się kończy wolność słowa?
Sadzić! Palić! Zalegalizować!
Re: Gdzie się kończy wolność słowa?
Na filmie widać jak ZOMO traktuje pałą bezbronnych ludzi czysta wyżywaka
- One-armed Scissor
- Gibony
- Posty: 169
- Rejestracja: 1 kwie 2010, o 12:38
Re: Gdzie się kończy wolność słowa?
Tam, gdzie odpyskujesz na prawdę 'ze szczerego serca' tajniakowi, który cię przeszukuje i próbuje ci wmówić, że masz przy sobie dragi. ;]Regezi pisze:Gdzie się kończy wolność słowa?
- Odplamiacz
- Gibony
- Posty: 260
- Rejestracja: 23 kwie 2010, o 13:28
Re: Gdzie się kończy wolność słowa?
Powiedz coś źle na władzę publicznie to raz dwa ciebie znajdą.
Bo to chodzi o to by walczyc o to co ci sie nalezy...RastaStalker
Re: Gdzie się kończy wolność słowa?
Znajdą coś na ciebie od razu
Re: Gdzie się kończy wolność słowa?
I lecisz "na sam dół"